 Wysłany: Pon 13:51, 15 Maj 2017 Temat postu: |
|
| -Pierro polecialo z wiatrem - powiedzial Tag. - Pamietasz to swoje powiedzonko? Oznaczalo, ze mozna zaczac wyglupy.
Pokrecilem glowa. -Nic nie pamietam. Ani Opiekuna, ani Cathy... Tag, czy ja i ona bylismy przyjaciolmi? -Mieliscie zamiar sie pobrac - skinal glowa Tag. - Od dziecinstwa sie z nia przyjaznilismy, pamietasz? A ty zawsze... -Nie mow do mnie "pamietasz" - poprosilem. - To bez sensu. |
|
| Wysłany: Sob 12:28, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
| A no widzisz Sławku- geologu;P
Ale w sumie można powiedziec, ze juz nie praktykuje w sensie nie za dużo gram, bo jakoś czasu nie ma;/ Alee zdałam okazy z paleontologii wraz z kolegą. Reszta grupy nie;p,ale wyczynnn! |
|
| Wysłany: Czw 1:31, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Kurcze ja też nie wiedzaiłem że Biceps na szipcach pinkoli:) | |
| Wysłany: Pią 23:15, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
ciup Bicepsowa nie wiedziałam że ty grasz na skrzypcach! normalnie podziwiam  i ja też uwielbiam truskawki  ale i tak najlepsze są czeresnie ;P
a ty Jarek widzę że mógłbyś elaboraty pisać  i wiesz co...stwierdzam że całkiem nieźle piszesz masz ciekawy styl, mocno subiektywny ze sporą skłonnością do dygresji- dzięki czemu pisałbyś świetne felietony 
a co do moich zainteresowan to chciałabym je jeszcze uzupełnić o astronomię i geografię świata ale w sensie etnicznym, czyli poznawania kultur róznych narodowości.jakbym teraz iała wybierać LO to chyba poszłabym na profil strikte nastawiony na geografię, miałabym przynajmniej jakiś punkt wyjścia na przyszośc |
|
| Wysłany: Pią 18:35, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
| heh, każdy ma swojego małego fioła. Moje życie toczy się zdecydowanie zbyt szybko w łikendy, a za wolno przez "wspaniałą" resztkę tygodnia, kiedy to 3\4 mojego dnia można napisać w Present Simple (że jakieś tam rutyny). pobudka, podnosowe przeklnięcie, jakże nieprzyjaznego o tej porze dnia, głosu mojej mamusi lub jeszcze gorszego- tatowego "JAAAAREEEECZZZZKUUUUUU" wrrrrrrr potem jakoś tam dostaję się na dworzec PKP Kalety (Główne) i wyruszam wśród rozespanych, nie koniecznie pachnących i uwielbiających parowy war współpasażerów. Oczywiście w ramach zmieniania świata, rzadko spotykane w środkach lokomocji "Dzień dobry" i "Do widzenia". Przyjazd do ukochanych, przewspaniałych (itd.) Tarnowskych Gór- to dla Ciebie Bicepsiku- udanie się do szkoły im. S.S., gdzie w czasie wojny stacjonowało Gestapo, a na WF-ach biegamy po byłym cmentarzu ewangelickim. Dość już pesymizmu więc powiedzmy że jestem w domu... czasem jakiś bieg z moimi dwoma prześlicznymi pieskami- Figą i Marą w zimie biegówki. Ooo z ważnych codziennych wydarzeń jest jeszcze popijana z różnych ładnych kubeczków w towarzystwie rodziców kawa rozpuszczalna Ale rzeczy które naprawdę lubię to snowboard, karty, coca-cola, zbiórki załogi , żegluga wszelkiej maści (do regatóweczek po morskie jachciki), jak może widzieliście próbuję nauczyć się eskimoska na kajaczku górskim, dh Ala, chodzić z ziomkami pobawić się wynalazkami naszego świata- jakieś baseny, ścianki wspinaczkowe, bilard, kręgle; klechać kto z kim i dlaczego , słuchać muzyki różnej aczkolwiek pokazującej zdolności wokalne i instrumentalne artystów, a czasem lubię porozmawiać poważnie, dlaczego0 jest, jak jest. No to może tyle bo kolega na mnie czeka, w końcu piątek- czas odreagowania ciężkiej, całotygodniowej pracy szkolnej .
Polecam jeszcze http://www.sailforum.pl/ można się dużo dowiedzieć i poznać szerzej poglądy Żeglarskiej Braci "Jesteś tym co potrafisz, jesteś tym kim być chcesz..."
*wszystkie niedorzeczności zamierzone 
S.S.- Stanisław Staszic |
|
| Wysłany: Czw 21:39, 25 Paź 2007 Temat postu: |
|
| No ładnie Msumowa;)
Ja to praktycznie skromna osobą jestem i nie wiem co tu wam napisać. W każdym bądź razie mam też taką samą rozrywke jak ty- kiblowanie w domu ,ale z elementami dosc ostrej maty,fizy i chemii. Poza tym kręci mnie geologia fizyczna i wszystko co jest z nia związane ,czyli minerały i zjawiska geologiczne no i wspaniała paleontologia,na której to uczymy sie malowac piękne kamyczki, a raczej to,co jest na nich odbite. Począwsze od stromatolitu, a skończywszy na amphipora ramosa. Oprócz tego siata ofkors, żagle,pływanie,rower,piłka nożna,bilard. Kolejne hobby ,choć nie wiem czy to mozna zaliczyc do tego działu,ale jak dla mnie to harcerstwo. Praktycznie to od dziecka,ale późno mi sie zebrało,zeby wstąpic do 50tki ,czego nie żałuje. Oczywiscie dalej kocham moje wieczne skrzypce i wszystko to,co z nimi przezyłam w szkole muzycznej. I dalej kocham gitare i murzyński bęben- Djambe.Mało kto wie,ale kręcą mnie samochody i kultura ameryki południowej. Z owoców to lubie truskawy, jabłka,gruchy,wiśnie,czereśnie,granaty,brzoskwinie,morele i winogrona. Z jarzyn marchew,kapuche,sałate,groszek.I na końcu, to kocham moje Zuchy i Bobery;) *Zapomniałam dodac o muzyce. So... słucham co popadnie,ale w mp4-rce leci mi punk, punk-rock, rock,nu-metal,,metal,szanty,poezja śpiewana, czasami pop i alternatywa. |
|
| Wysłany: Śro 21:33, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
| żeby nie było tak smutno to może rozpoczne;P
a więc (<= d "a więc" nie zaczyna się zdania) ostatnio moja jedyną rozrywką w czasie olnym jest kiblowanie w domu.wiem mało kreatywne ale człowiek inteligentny niegdy się nie nudzi i nawet w domu można robić wiele ciekawych rzeczy;P np.zaczełam brzdękać sobie na gitarze,szkoda tylko że rezultat jest opłakany ale "nie odrazu Rzym zbudowano". a tak poza tym to kubię krać w siatkówkę (standard wśród dziewczyn;P ) i w tenisa ziemnego. rowerkiem również nie gardzę ale to przeważnie w lato. strasznie lubię spaacery z moim pieskiem po lesie(jeśeli można to nazwać hobby ;] ). kiedyś uczęszczała na lekcję tańca standardowego i latynoamerykańskiego;Pale to zamierzchłe czasy co chyba widać po mnie xDxDxD czekam teraz na wwasze "zwierzenia" lub komentarze;P |
|
| Wysłany: Śro 21:23, 24 Paź 2007 Temat postu: nasze hobby :) |
|
| napiszcie co lubicie robić w wolnym czasie. czym się interesujecie, jakie są wasze pasje (oczywiście poza naszą załogą, bo to się wie samo przez się;P ). jakie uprawiacie sporty, w czym jesteście dobrzy? szachy, taniec, kolarstwo, filatelistyka, gra w chińczyka a może charanie na oponę ;P | |